Rosnącą liczba pozwów frankowiczów powoduje, że banki muszą dokonywać znacznych odpisów na ewentualne pokrycie strat. 𝘼𝙣𝙖𝙡𝙞𝙩𝙮𝙘𝙮 𝙬𝙮𝙡𝙞𝙘𝙯𝙮𝙡𝙞, że na koniec III kw. 2022 r. rezerwy na ryzyko prawne #kredytyCHF stanowiły już ok. 42,2% portfela.
Na koniec 2021 r. poziom pokrycia wynosił 28%, na koniec 2020 r. – 14,7%, a na koniec 2019 r. zaledwie 1,6%. Obecnie liderem wśród największych kredytodawców jest mBank, który poinformował, że po III kw. zawiązane rezerwy stanowią już 51,6% całego portfela kredytów w CHF.
Dla porównania – jeszcze rok wcześniej było to zaledwie 17,2%. Jak wskazują analitycy, przyczyną tak dynamicznego wzrostu rezerw (które sięgają już ponad 6,8 mld zł) jest pogodzenie się władz mBanku z faktem, że sądy rozstrzygają ponad 98% przypadków na korzyść frankowiczów. Natomiast program ugód proponowany przez ten bank nie jest dla Klientów atrakcyjny.
W IV kwartale rezerwy znowu muszą wzrosnąć.
Zdaniem analityków obecny poziom pokrycia rezerwami portfela kredytów CHF jest zbyt niski i powinien jeszcze wzrosnąć, być może do nawet 70–80%.
#PomocFrankowiczom#EksperciWPomaganiu#MocnaGrupa#Frankowicze#RezerwyCHF
